drachenfels.nazwa.pl/drachenfels/forum/

[Xarandil]

Wasze pomysły na ciekawą postać i bardzo charakterystyczną opiszcie psychike i co wg was jest ważne!!

[Blackswordsman]

Żeby stworzyć fajną postać to :
1 Trzeba wpaść na koncepcje (chyba najtrudniejsze)
2 Ułożyć postać i wyobrazić sobie ją dokładnie jak wygląda
3 Dopracować ciekawą historie postaci
4 Dopracować charakter (wierzenia, przesądy, życiowe założenia,postępowanie)
5 Wymyślić jakąś drobną rzecz (np powiedzenie lub nawyk) która bedzie charakterystyczna tylko dla naszej postaci.
A NAJWAŻNIEJSZE TO WCZUĆ SIĘ W POSTAĆ. Możecie ułożyć jakiegoś bohatera który będzie bardzo barwny (Np obszerna historia, ciekawe spojrzenie na świat nietypowy charakter itd.) ale jeśli go nie czujecie to możecie albo wykorzystać go kiedyś jako bn-a albo się tym projektem podetrzeć.
_________________
Jestem mieczem i zbroją. Moja droga tam gdzie krew.

MG tu i tam ^^
#Sesja Przekleństwo Wzgórz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus

[Xarandil]

Dzienki Gatzie za to a może znacie jakieś takie ciekawe postacie z nawykami ja staram się moim graczom Bn-ów przedstawiać w ciekawy sposób i tak żeby zapadali im w pamięc i pozatym lubioe odgrywać jakies postacie takie charakterystyczne bardzo i sprawia mi to wielką przyjemność odgrywanie takich postaci ale wracając do tematu Czy spotkaliście taką charakterystyczną postać i jak się zachowywała ??

[Xsary]

Ja spotkalem krasnala (gram elfem) z którym sie skumplowałem. Nie wiem jakim cudem ale ok! Nawet sie fajnie gra.
Ja mam histe postaci na chyba 7 stron i powiem wam naprawde jest fajnie grac taką postacią.
_________________
#Sesja Przyjaciel czy wróg? - Frank albo Fred

[Orrendil]

Ja gram synem mojego poprzedniego elfa, więc znam moją obecną postać nawet zanim została poczęta
Co do ciekawego BNa, to prowadząc WeWa świetnie mi się grało szlachciankę, z którą bohaterowie jadą dyliżansem, ale ona nie będzie siedzieć z brudnym motłochem! Phi! A wykonania jej słów pilnowała ochroniarka. Ale kumpel po chwili słuchania o niskości swojego stanu był tak zdenerwowany, że o mało co nie doszło do bitwy Fajne to było...
_________________
Wenn ist das Nunstrück git und Slotermeyer?
Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput.

[Xarandil]

Hmm... Prosił bym o podanie więcej szczegułów jak odgrywaliście taką postać itp itd...

[Blackswordsman]

Na przykład zrobiłem kiedyś człowieka który nie palił. Ale jak się szykowała walka to zawsze zapalał fajke i mówił: No i znowu będzie padać.
Albo cała masa bohaterów którzy w swoje wypowiedzi wpychają jakieś nie potrzebne słowo. Jak : Dyć , ano, Tylko że itd.
_________________
Jestem mieczem i zbroją. Moja droga tam gdzie krew.

MG tu i tam ^^
#Sesja Przekleństwo Wzgórz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus

[BlackRider]

Chodzi tu głównie o to żeby tą postacią ci się fajnie grało. Usiądź sobie spokojnie nad kartką papieru i spisz sobie wszystkie pomysły jakie ci przyszły do głowy i je jakoś połącz. Pomysły można czerpać z wszystkiego książek, filmów itd. I jest jeszcze ważne żeby ta postać była oryginalna i głęboka że tak to ujme. Z tą głębokością tu chodzi o to żeby to nie były same cyferki tylko fajna historia, dokładny opis itp. Poza tym że będziesz miał fajną postać to jeszcze zrobisz wrażenie na MG, a to zawsze się przydaje. A żeby już mieć tak w pełni ciekawą to można sobie nawet własną profesje wymyśleć (oczywiście z zatwierdzeniem MG).
_________________
"The thundering of hooves brings the sounds of death"

[Łysy1382]

Taaak. Jeden z moich graczy wcielil sie w ..... miecz (pomysl zaczerpnal z jakiejs gierki). Miecz mial te wlasciwosc, ze potrafil przejac kontrole nad osoba, ktora go trzymala (oczywiscie rzuty). Po przejeciu kontroli mogl juz odgrywac swoje zachowanie jako osoba trzymajaca miecz. Mial jednak wielka wade (wsrod wielu) - potrafil mowic i czesto z tego powodu gracze mieli problemy.

[kain]

Historie mojej postaci, stworzylem na kanwie ksiazki która zacząlem pisac, ale nie skonczylem. Najlepiej jak sie zlapie wene i spiszesz ja.Potem zlozyc do kupy i gotowe(łatwo powiedziec, trudniej wykonać)
Wazne chyba jest to aby postac oddawała jak najwiecej z nas samych, łatweij sie wczuc w nia.
Moja postac głownie siedzi sama badź hula po domach uciechy. Wiec jak mnie moi towarzysza chca znalezc to szukaja najblizszego b*****u.
Czasem gdy jakis d***l czepia sie nas to ja z kompanem krasnoludem "garmy w papier, nozyce, kamien" kto ma go załatwic.
_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry Północy: Kain

Kobiet potrafiących służyć za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze światów. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadającego materaca nie jest już takie proste

[Urdhgag]

Co ciekawsze to ja swoją ulubioną postać, którą mi się najlepiej ze wszystkich grało całkowicie... wylosowałem!!! Tak, tak!!!

A co do historii to zacytuje mego przyjaciela mg: Henset nie musi mieć historii... on ją tworzy!!! (ogółem postać którą grałem przez 2 lata - herszt banitów: rozbopje, gwałty, mordy. 41 person zabitych na zlecenie, dwakroć tyle dla rozrywki bądź przez przypadek (niedoliczam tych podczas rozbojów - ech! To były czasy!) - wróg publiczny numer 1 w Imperium i Bretonii!)
_________________
#Sesja: Upadek Imperium: Henset Czerwonogłowy

"Szybko się poruszaja i niosą jakieś książeczki... Chować się!!! JEchowy nadlatują!!!"

[Dante_delire]

Ja uważam tak samo jak przedmówca. Historia się tworzy podczas gry, a najlepsza postać to wylosowana postać. Sam mam takiego Gawędziarza, którego staty wyglądają na jakiegos pożądnego wojaka. A tchórz z niego wielki (185cm) i niezbyt rozgarnięty, ale jak zacznie opowiadać to nie ma sobie równych. tzn miał to początkowe 25 Ogd, ale dochodzi rozwinięcie +10 i i urok osobisty. razem 45. Lecz nie staty najważniejsze. Jak gram, to opowiadam nim historie, z moich poprzednich przygód (nie koniecznie granych tą postacią) lub przygody które poprowadziłem. A to się nie kończy na słowach np. "Opowiadam im o tym jak ratowałem piękną dziewice" tylko naprawde opowiadam. Śpiewać też nie umiem, ale postać umie^^ gracze nie mogą tego znieść:P a MG ma darcie jak zaczynam śpiewać o trzech śmierdzielach przy szynkwasie:P Męczące ale naprawde super się gra.