Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ernest89

Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 2 Skąd: z Pustkowi Chaosu
|
Wysłany: Pią Sie 25, 2006 19:23 Temat postu: |
|
|
to tez jest sprawa mistrza gry to on powinien zredukowac tà profesje wiec niewiem o co sie rozchodzi. ale us jest przesadzone z ty sie zgadzam _________________ AND 1 to jest to !!!!!!!!!!!!
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
ckapsel Mistrz Rycerski


Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 440 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pią Sie 25, 2006 23:40 Temat postu: |
|
|
akurat na naszych sesjach ja jestem mistrzem gry a co do tego że nierozumiesz to trudno tak bywa nieumiem dokładniej wytłumaczyć |
|
Powrót do góry |
|
 |
GrindGorond Szabrownik


Dołączył: 18 Paź 2006 Posty: 14 Skąd: biłgoraj
|
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 15:12 Temat postu: |
|
|
OMG!! uwazacie ze fechmistrz jest profesja przesadzana Jak by was MG do muru przycisnal zmienilibyscie zdanie.Gramy juz dlugoo i zostal mi 1 PP mialem zero ale za dotarcie do sylwanii otrzymalismy po 1.Moim zdaniem jezeli MG dobrze prowadzi i Nie cacka sie z graczami to powinniscie zmienic zdanie:)
Takie jest moje zdanie _________________ Strzeszcie sie sily ciemnosci ! ! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Carnloch Odźwierny


Dołączył: 18 Sty 2005 Posty: 102 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Gru 12, 2006 16:21 Temat postu: |
|
|
Fechmistrz to w angielskiej wersji "Champion" tłumaczenie jest bzdurne i stąd zarzuty, że Us mu jest niepotrzebne. Owszem jest to mocna profesja ale IMHO nie najmocniejsza w grze. Co może taki Fechtmistrz? Skutecznie przywalić i tyle. Mistrz gildii wynajmie 10 najemników, którzy go ustrzelą i tyle. Ktoś może powie, ze drogo? Doświadczeni najemnicy z 12 rozwinięciami, wynajęci na tydzień kosztują 30 zk. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Darnok Odźwierny


Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 105
|
Wysłany: Sro Gru 13, 2006 22:39 Temat postu: |
|
|
Po co 10 najemników, jedna kula z bliska w łeb i zasada nagłej śmierci. Naprawde nie ma problemu z tą profesją. Angielska nazwa wiele wyjasnia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ethereal Landgraf


Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 2989 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sro Gru 13, 2006 23:11 Temat postu: |
|
|
Tia, problem tylko w tym że taki Fechtmistrz prędzej sam ciebie ustrzeli albo sieknie mieczem. Albo i jedno i drugie... Ale prawda o tłumaczeniu (owe "Champion") rozwiała wszystkie moje wątpliwości i teraz uważam że profesja mimo przepaku jest spoko. _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen - Wichry Północy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Carnloch Odźwierny


Dołączył: 18 Sty 2005 Posty: 102 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Gru 06, 2007 01:42 Temat postu: |
|
|
Gregory napisał: |
Tia, problem tylko w tym że taki Fechtmistrz prędzej sam ciebie ustrzeli albo sieknie mieczem. |
Idzie sobie Fechtmistrz ulicą, wśród wielu ludzi, za nim jak gdyby nigdy nic idzie sobie jakiś człowiek, który nagle sięga pod płaszcz, wyciąga pistolet i niemal z przyłożenia strzela tamtemu w głowę. Fechtmistrz nawet nie będzie wiedział co go zabiło. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dragomir Basztowy


Dołączył: 24 Lis 2006 Posty: 143
|
Wysłany: Czw Gru 06, 2007 17:52 Temat postu: |
|
|
Profesja fechmistrza staje się problemem, gdy masz ekipę nastolatków. Jeśli ktoś chce grać jakąkolwiek profesją, bo ma wypasione rozwinięcia, to go żegnam i tyle. Jeśli BG będzie odgrywał swoją postać i jego profesja będzie uzasadniona (historia i przebieg życia) to nie widzę problemów. Np. w mojej drużynie nigdy nie było krasnoludzkiego zabójcy. Dlaczego? A dlatego, że nikt nie czuł się na siłach odgrywać taką postać. Fechmistrz też nie jest łatwą postacią do odgrywania (chyba, że prowadzicie solówki co dla mnie jest kompletną klapą). Jest to mobilna profesja, która nie może się do niczego ani nikogo przywiązać, bo jedyne co mu siedzi w głowie to znaleźć godnego przeciwnika. Czyli łazi taki po świecie, aż ktoś lepszy go zabije. Żadna przyjemność grania takim ani z takim. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ethereal Landgraf


Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 2989 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 14:43 Temat postu: |
|
|
Fechtmistrz owszem jest dobrą i konkretną (logicznie) klasą, ale tylko gdy:
- gracz umie odgrywać postać "mistrzowskiego mentora" który chce osiągnąć harmonię z własnym ostrzem, założyć własną szkołę szermierki lub odnaleźć godnego przeciwnika w świecie,
- ktoś wyszkoli postać w czymś więcej niż tylko machaniu mieczem (chodzi tu o kodeks honorowy, filozofię itp.),
- rozwinięcia do US zmniejszy się do +10,
- usunie się wszystkie umiejętności i zdolności dotyczące broni dystansowej,
- wprowadzi się zmianę w ekwipunku: nie "5 sztuk dowolnej broni najlepszej jakości" tylko "5 sztuk dowolnej broni do walki wręcz najlepszej jakości".
I pach, z monstrum mamy mistrza ostrzy... _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen - Wichry Północy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|